Chińska platforma internetowa Temu uzależnia od zakupów – informuje bbc.com. Kupującym nie przeszkadza długie oczekiwanie na przesyłkę, ani to, że produkty oferowane przez marketplace są zwykle niskiej jakości i zwykle niekoniecznie niezbędne.
Marketplace jak gra z nagrodami
Robienie zakupów w tym sklepie porównywane jest do grania w grę wideo - klienci są zachęcani do kontynuowania zakupów dzięki wprowadzeniu bonusów i kuponów, które naśladują nagrody zgromadzone w grach.
Na Temu wzoruje się wiele innych marek, ale żadna z nich nie stosuje wszystkich trików jednocześnie. Platforma oferuje m.in.: funkcje spin to win, quizy i rozbudowane systemy poleceń.
Konsumenci poddawani silnym bodźcom
Neil Saunders, analityk handlu detalicznego uważa, że Temu uzależnia tak samo jak cukier. Impulsy i niskie ceny dają konsumentom zastrzyk dopaminy i sprawiają, że wracają po więcej. Do zwiększenia zaangażowania przyczyniają się regularne promocje, a chaotyczny interfejs strony internetowej stwarza iluzję dla konsumentów, że mogą „odkryć” produkty po dłuższym przeglądaniu.
Vilma Todri z Goizueta Business School na Uniwersytecie Emory w USA jest zdania, że z czasem konsumenci mogą się zmęczyć lub stać się nieufni wobec nieustannego gamifikowanego podejścia firmy. Ale na razie strategia firmy działa.