1 stycznia 2023 r. weszły w życie przepisy, które obligują firmy ogłaszające promocje do informowania o najniższej cenie z 30 dni przed jej rozpoczęciem. Dotyczy to wszystkich firm, które promują swoje produkty lub usługi oferując obniżki.
- Te przepisy są korzystne zarówno dla kupujących jak i sprzedawców. Łatwiejsze porównywanie cen daje konsumentom poczucie pewności i rzetelną informację pozwalającą na świadome zakupy. Przedsiębiorcom pomaga zachować uczciwą konkurencję na rynku, eliminując możliwość manipulowania cenami – mówi minister rozwoju i technologii Waldemar Buda
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wyjaśnia na swojej stronie internetowej https://uokik.gov.pl/aktualnosci.php?news_id=19551 jak nowe przepisy powinny być prawidłowo stosowane. Przypominamy najważniejsze zasady.
Oznaczanie ceny
Przedsiębiorca, który od 1 stycznia br. organizuje promocję lub wyprzedaż, musi podać, oprócz aktualnej ceny, także najniższą cenę produktu lub usługi jaka obowiązywała w ciągu 30 dni przed wprowadzeniem obniżki. Jeśli produkt jest w ofercie przedsiębiorcy krócej niż 30 dni, sprzedawca musi pokazać najniższą cenę od rozpoczęcia sprzedaży do wprowadzenia obniżki.
Informacja o najniższej cenie z 30 dni przed obniżką powinna też znaleźć się wszędzie tam, gdzie przedsiębiorca ogłasza rabaty dotyczące konkretnego produktu. np. w reklamie, przy produkcie w sklepie, w gazetce sieci handlowej czy w wynikach wyszukiwania w sklepie internetowym i na karcie konkretnego produktu.
Sklep musi podawać najniższą cenę z ostatnich 30 dni przed obniżką także przy takich ofertach jak: oferty last minute, sprzedaż warunkowa, sprzedaż towarów niepełnowartościowych lub pod koniec terminu ważności czy w programach lojalnościowych, jeśli informuje o obniżce.
Najniższa cena z 30 dni przed obniżką musi być czytelna i jasno opisana. Sprzedawca nie może jej ukrywać np. stosując małą lub słabo widoczną czcionkę. Niedopuszczalne jest też pominięcie informacji, co ta cena oznacza ani stosowanie niejednoznacznych określeń typu "cena referencyjna", "cena omnibus", "było" itp.
W przypadku produktów szybko psujących się, z krótką datą przydatności do spożycia – sprzedawca ma pokazać aktualną cenę i tę sprzed pierwszego zastosowania obniżki.
Brak obowiązku podawania wcześniejszej ceny
Przedsiębiorca nie musi podawać najniższej ceny z 30 dni przed obniżką, jeśli obniża cenę regularną, bez ogłaszania promocji lub wyprzedaży. Nie musi tego robić też w przypadku:
-
stosowania ogólnych oświadczeń marketingowych, które nie stwarzają wrażenia, że zastosowano obniżkę lub promocję, ale raczej porównują ofertę sprzedawcy do konkurencji („U nas najniższe ceny”, „Najlepsze ceny tylko u nas”);
-
wykorzystania technik promowania, które są porównaniami cen bez informacji o obniżce (np. rekomendowana cena wydawcy – 50 zł, u nas 40 zł);
-
wykorzystania technik promowania, które są ofertami warunkowymi bez informacji o obniżce konkretnego towaru („Kup 3 w cenie 2”);
-
udostępniania rabatów nie na konkretny towar lub grupę towarów (np. „Zrób zakupy za 1000 zł, otrzymasz 10% zniżki na następne zamówienie”, rabat na dowolny produkt po przystąpieniu do programu lojalnościowego).