Kluczowym argumentem dla nabywców są konkurencyjne ceny, przy jednoczesnym utrzymaniu satysfakcjonującej jakości. Takie dane płyną zraportu „Behaviour Change” opracowanego przez Consumer Panel Services GfK.
Zgodnie z danymi CPS GfK udział marek własnych na polskim rynku w 2023 r. wzrósł o1,3 p.p. rdr. i wyniósł 22,6 proc. Rosnący trend utrzymuje się już od kilku lat, dzięki czemu wartość tego rynku w naszym kraju przekroczyła już 50 mld złotych.
Czy Polacy będą kupować więcej marek własnych?
Według raportu „Behaviour Change” CPS GfK Polacy chcą kupować jeszcze więcej takich artykułów. – Już co czwarty konsument planuje zwiększyć swoje wydatki na produkty z logo marek własnych. Jednocześnie zaledwie 5 proc. Polaków deklaruje takie zamiary wobec artykułów markowych. To jasny sygnał dla producentów, że w tej kategorii tkwi przestrzeń do dalszego, dynamicznego rozwoju i stałego zwiększania popytu – mówi Szymon Mordasiewicz, dyrektor zarządzający w Consumer Panel Services GfK.
Mimo sporego zainteresowania markami własnymi, Polacy nadal są poniżej średniej europejskiej – więcej takich produktów planuje kupować aż 32 proc. Europejczyków. Polskich nabywców znacząco wyprzedzają Francuzi (49 proc.), Austriacy (37proc.) czy Hiszpanie (42proc.).
Co jest najważniejsze dla polskich konsumentów?
Głównym wyróżnikiem marek własnych jest postrzeganie cen przez konsumentów. Jest to szczególnie ważny aspekt w dobie kryzysu ekonomicznego. Potwierdzają to także dane GfK, zgodnie z którym blisko połowa nabywców (46 proc.) decyzję o wyborze między produktami markowymi a markami własnymi podejmuje w oparciu o finanse.
Warto jednak podkreślić, że jest to najniższy wynik spośród wszystkich krajów Europy Środkowo-Wschodniej. Dla porównania – na podstawie własnego budżetu tę decyzję zakupową podejmuje aż 63 proc. Węgrów, 58 proc. Chorwatów czy 57 proc. Bułgarów.
– Obecnie aż 36 proc. polskich gospodarstw domowych przyznaje, że mierzy się z ograniczonym budżetem – zaznacza Szymon Mordasiewicz.
– W sytuacji, kiedy konsumenci mają do wyboru dwa produkty z których oba spełniają potrzebę, są satysfakcjonujące pod względem jakości i w tej samej cenie, to aż 57 proc. z nich włoży do koszyka produkt markowy. Jedynie 18 proc. wybierze markę własną. Jeśli producenci chcą skutecznie konkurować o koszyki nabywców, to muszą zachować konkurencyjne ceny. Mają one gigantyczne znaczenie dla konsumentów – podsumowuje ekspert Consumer Panel Services GfK.
Dyskonty rządzą na rynku marki własnej
Jak podaje GfK, sektor marek własnych w Polsce rozwija się najbardziej dzięki dyskontom, takim jak Biedronka, Lidl, Netto i Aldi. W tych sklepach private brands odpowiadają obecnie za 44 proc. całej sprzedaży (dane z 2023 r.).
– W ostatnim czasie najbardziej dynamicznie rośnie grupa tych nabywców, których do zakupu marek własnych motywuje przede wszystkim szukanie niższych cen. W oczach konsumentów to właśnie produkty z tej grupy stanowią antidotum na inflację i próby ratowania domowych budżetów. Polacy w sposób naturalny szukają oszczędności głównie w sieciach dyskontowych, które ostatnio szczególnie ostro walczą o wizerunek sklepu z najniższymi cenami. Jest to walka o wysoką stawkę, bo segment nabywców „ekonomicznych” marek własnych jest obecnie największy na rynku – wskazuje Rafał Dobrowolski, strategic insight manager w Consumer Panel Services GfK.
Swój wkład w rozwój rynku private label mają także inne formaty sklepów w tym supermarkety, hipermarkety, czy sklepy convenience, takie jak Żabka, która bardzo mocno stawia na rozwój produktów marki własnej w kategoriach dań gotowych i na wynos.