Lantmannen Unibake zainwestuje w Polsce 75 mln euro

KE może w tym tygodniu nałożyć embargo na polski drób i jaja

Jak podaje polskie Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi, Komisja Europejska zaproponowała wprowadzenie daleko idących restrykcji na obszarach kraju, gdzie znajdują się zakłady produkujące drób i gdzie w ostatnim czasie potwierdzono grypę ptaków w stadach komercyjnych.

Miałyby one objąć teren m.in. woj. wielkopolskiego, łódzkiego, mazowieckiego i warmińsko-mazurskiego. Te regiony specjalizujące się w produkcji drobiarskiej – stanowią aż połowę polskiego potencjału produkcyjnego w tej branży. Do tej pory ograniczenia dotyczyły tylko strefy zapowietrzonej – w promieniu 3 km – oraz strefa zagrożonej – w promieniu 7 km od miejsca ogniska.

Co najbardziej dotknie polskich producentów mięsa drobiowego i jajek?

Dwa zakazy byłyby najbardziej dotkliwe. Pierwszy z nich to zakaz eksportu polskiego mięsa drobiowego i jaj. Jak ustaliła Magdaleny Grajnert, dziennikarka RMF FM, zakaz obejmowałby również zakłady wylęgu i firmy produkujące jaja. A ze strefy objętej restrykcjami będzie można sprzedawać mięso i jajka jedynie rynek wewnętrzny i to dopiero po uzyskaniu zgody weterynarii.

Drugi z dotkliwych zakazów sprowadzałby się do powstrzymania od wprowadzania nowych ptaków, w tym piskląt czy kur niosek, do kurników w okresie minimum miesiąca od potwierdzenia grypy ptaków w strefie.

­– Po raz pierwszy w historii polskiego i europejskiego drobiarstwa KE chce

„Solidarność” prosi ambasadę Francji o mediacje w sprawie zwolnień grupowych w Carrefourze

We wtorek 15 kwietnia 2025 roku związkowcy z sekcji Banków, Handlu i Ubezpieczeń NSZZ "Solidarność" udali się pod ambasadę Republiki Francuskiej. Tam, na ręce przedstawicieli dyplomatycznych tego kraju złożyli petycję dotyczącą zwolnień grupowych w Carrefourze w Polsce. Związkowcy poprosili francuskiego ambasadora o zaangażowanie się w mediacje między załogą i związkowcami a zarządem sieci handlowej.

W swoim piśmie związkowcy z sekcji handlowej "Solidarności" wskazują, że takie działanie sieci handlowej może wpłynąć także na postrzeganie samej Francji przez Polaków. W opinii działaczy, sieć sklepów jest jedną z wizytówek Republiki Francuskiej w naszym kraju. A co za tym idzie, reputacja firm takich jak Carrefour Polska bezpośrednio przekłada się na sposób postrzegania Francji przez Polaków.

"Solidarność" prosi ambasadę Francji o mediacje w sprawie zwolnień grupowych w Carrefourze (fot. Alfred Bujara/Facebook)

FOTO: fot. Alfred Bujara/facebook

Związkowcy zarzucają sieci stosowanie podwójnych standardów wobec pracowników

– W ostatnim czasie kierownictwo Carrefour Polska podejmuje działania, które stoją w sprzeczności ze standardami, jakie Carrefour stosuje na rynku francuskim. Podczas gdy we Francji firma uchodzi za pracodawcę dbającego o dialog społeczny i społeczną odpowiedzialność biznesu, w Polsce postępuje w sposób daleki od tych wartości. Proces restrukturyzacji i zwolnień grupowych prowadzonych przez Carrefour Polska jest dowodem na stosowanie podwójnych standardów – można przeczytać w piśmie przekazanym francuskiej ambasadzie.