To smutny "koniec" (w Europie) gracza, który jeszcze dwa lata temu pozyskiwał finansowanie na rozwój od inwestorów przy waluacji na poziomie aż 12 mld dolarów. Getir, którego korzenie sięgają 2015 r., miał być czołowym konsolidatorem branży quick commerce na kontynencie europejskim. Próbował tego dokonać - pod koniec 2022 r. wchłonął chociażby niemiecki start-up Gorillas; starał się też (bezskutecznie) o przejęcie platformy Flink.
Getir się odchudzi
Jednak firma przepalała pieniądze i nie potrafiła się odnaleźć w popandemicznej rzeczywistości, w której klient powrócił do zakupów stacjonarnych. Nie pomogła wysoka inflacja, która sprawiła, że konsumenci jeszcze mocniej zwrócili się w kierunku tanich produktów - a przecież kanał online, w przypadku sprzedaży żywności, nie jest w stanie rywalizować cenowo z fizycznymi sklepami.
Getir próbuje obecnie się zrestrukturyzować, a kluczowym elementem tego procesu ma być wycofanie z wszystkich rynków poza Turcją. Wzrost na nich wymagałby dużych inwestycji, na które firma nie była sobie w stanie pozwolić. Tym samym Getir wycofa się z Niemiec, Holandii, Wielkiej Brytanii, a także ze Stanów Zjednoczonych (na tym rynku Getir przejął w ub.r. FreshDirect).
Przypomnijmy, że już w ubiegłym roku firma ewakuowała się z Hiszpanii, Portugalii i Francji. W Polsce Getir nigdy nie był obecny.
Aktywa Getira na sprzedaż?
"European Supermarket Magazine" donosi, że Getir gotowy jest do rozmów na temat tego, co zrobić z aktywami w krajach, w których działał. Konkretów nie podano. Już wcześniej Reuters podawał, że Getir pracuje nad nową "mapą drogową" i rozważa sprzedaż części aktywów.
W Getira, założonego przez tureckiego biznesmena Nazima Salura, zainwestowały swego czasu takie podmioty, jak fundusz rozwoju Abu Dhabi, Sequoia Capital, Tiger Global, Alpha Wave Global i Mubadala Investment Company. Według doniesień licznych mediów, to właśnie inwestorzy naciskali na Getira, by w nowej strategii skupił się na rynku tureckim.
Spożywczy quick commerce to bardzo trudny rynek i zarazem wyjątkowo kapitałochłonny biznes. W Polsce w tym segmencie działają nieliczni gracze: Lisek, Żabka Jush (projekt wygaszony pod koniec 2023 r. w pięciu z siedmiu miast), Biedronka (usługa Biek rozwijana wspólnie z Glovo), Bolt (Bolt Market) i Wolt (Wolt Market). Swoich sił próbowali wcześniej Swyft, Jokr, GetnowX i Barbora (Barbora Express).