Myślę, że w obecnych czasach jest to podejście jak najbardziej właściwe, gdyż składanie sprawozdania z wykonania czegoś co wcześniej nie działało w praktyce może rodzić wiele problemów np. w trakcie kontroli podatkowych. Nowe przepisy, o których tu mówimy wpisują się w globalne trendy w zakresie coraz większej transparentności rozliczeń podatkowych i należy się spodziewać, że procesy te będą się coraz bardziej pogłębiać w kolejnych latach zwłaszcza w odniesieniu do dużych międzynarodowych graczy, z których wielu funkcjonuje na rynku dóbr konsumpcyjnych.
Czy jako ekspert widzi Pan zmiany w prowadzeniu kontroli podatkowych przez organy skarbowe? Czy można się spodziewać zmiany w tym zakresie, a jeśli tak to jakich?
Zgodnie z naszym doświadczeniem, które zdobywamy współpracując z naszymi klientami, aktualnie, już od kilku lat, najgorętszymi tematami, niezależnie od branży są kontrole związane z cenami transferowymi oraz usługami niematerialnymi (zarówno w kontekście ich nabycia, jak i możliwości odliczenia niektórych z tych kosztów). Chciałbym oczywiście mieć szklaną kulę i powiedzieć, co przyniesie przyszłość, ale mówiąc poważnie, nie spodziewam się, aby w najbliższym czasie tematy kontroli, o których wspomniałem przed chwilą, uległy rewolucyjnej zmianie.