Służby prasowe Parlamentu Europejskiego informują, że we wtorek posłowie mają przyjąć stanowisko w sprawie zmienionych przepisów mających na celu zwalczanie opóźnień w płatnościach i zwiększenie konkurencyjności firm, zwłaszcza tych mniejszych.
Projekt rozporządzenia wprowadza szereg instrumentów w celu wyeliminowanie niejasności i luk prawnych, które ograniczały skuteczność obecnej dyrektywy.
Proponowane przepisy wprowadziłyby bardziej rygorystyczne maksymalne terminy płatności w zależności od rodzaju transakcji i sektora, przy jednoczesnym zachowaniu swobody zawierania umów.
Jakie limity są proponowane?
Posłowie proponują 30 dni zarówno dla transakcji między przedsiębiorstwami (B2B), jak i dla tych między rządem a przedsiębiorstwami (G2B); 60 dni kalendarzowych w transakcjach B2B, jeśli zostało to wyraźnie uzgodnione w umowie; oraz 120 dni w sektorach detalicznych o niskim obrocie produktami lub opartych na produktach sezonowych (np. zabawki, biżuteria, sprzęt sportowy lub książki).
Głosowanie w tej sprawie zaplanowane jest na wtorek 23 kwietnia. Sprawa jest na etapie pierwszego czytania, w ramach zwykłej procedury ustawodawczej.