19 kwietnia br. do Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumentów (UOKiK) wpłynął wniosek o wydanie zgody na koncentrację podpisany przez 12 firm z branży napojowej, które chcą utworzyć operatora systemu kaucyjnego. W gronie podmiotów, które z nim wystąpiły, znalazły się: Coca-Cola, Colian, Żywiec Zdrój, Maspex, Nestle, Pepsi-Cola, Red Bull, Oshee, Zbyszko, Orangina Schweppes, Nałęczów Zdrój oraz Van Pur. Firmy te razem mają przeważający udział w rynku napojów i zgodnie z przepisami antymonopolowymi muszą uzyskać od UOKiK zgodę na utworzenie wspólnej spółki.
Producenci napojów słusznie biorą sprawy w swoje ręce
Oceniając tę inicjatywę Dariusz Lizak, prezes Krajowej Izby Gospodarczej Przemysł Rozlewniczy (KIG PR) nazwał ją uzasadnioną i rozsądną.
– Firmy biorą sprawy w swoje ręce chcąc zapewne wywiązać się z obowiązków wynikających z ustawy o systemie kaucyjnym, a także ustawy SUP (ustawy wdrażającej w Polsce unijną dyrektywę SUP, zwaną również dyrektywą plastikową, ograniczającej użycie produktów jednorazowego użytku z tworzyw sztucznych – red.) – stwierdził Lizak w komentarzu udzielonym portalowi wiadomoscihandlowe.pl.
Do tych obowiązków należy m.in. prowadzenie selektywnej zbiórki opakowań na ściśle określonym minimalnym poziomie, który za rok 2025 ma wynieść 77 proc. i w perspektywie czterech lat wzrosnąć do 90 proc., przy czym niewywiązywanie się z tego obowiązku będzie wiązało się z uiszczeniem opłaty produktowej za każdy kilogram opakowań pozostawionych na rynku.
Prezes KIG PR podkreślił, że jest to jedyna inicjatywa podmiotów wprowadzających do obrotu napoje w opakowaniach objętych systemem kaucyjnym (mowa o jednorazowych butelkach plastikowych o pojemności do 3 litrów, puszkach metalowych o pojemności do 1 litra oraz wielorazowych butelkach szklanych o pojemności do 1,5 litra), z którą wyszły firmy wykazujące się znaczącą aktywnością i historią funkcjonowania na tym rynku. Dariusz Lizak dodał też, że spodziewa się, że w inicjatywę tę, po tym, gdy nowy operator rozpocznie działalność, zaangażują się też inne podmioty.
Co zrobi urząd antymonopolowy?
Prognozując to, jak UOKiK odniesienie do wniosku ww. firm, Dariusz Lizak stwierdził, że aktywność stworzonego przez nie podmiotu reprezentującego (operatora systemu kaucyjnego) będzie aktywnością rozproszoną. Uwzględniając to, UOKiK nie powinien zwlekać z decyzją o wydaniu zgodę na to, żeby taki podmiot powstał. Prezes KIG PR uspokaja również, że podmiot ten będzie zobowiązany reprezentować interesy wszystkich producentów i importerów napojów, którzy wyrażą chęć współpracy z nim, a nie tylko firm stojących za jego utworzeniem.
– Ustawa o systemie kaucyjnym, literalnie, zapewnia powszechny i równy dostęp do niego dla wprowadzających produkty w opakowaniach na napoje objęte systemem kaucyjnym, a podmiot reprezentujący (operator systemu – red.) wykonuje wyłącznie działalność związaną z zagospodarowaniem opakowaniami i odpadami opakowaniowymi oraz organizowaniem i prowadzeniem systemu kaucyjnego – podkreśla Dariusz Lizak.
– Podmiot reprezentujący, o którego utworzenie stara się obecnie grupa dużych przedsiębiorstw, jest zobowiązany do zawarcia umowy, z każdym wprowadzającym produkty w opakowaniach na napoje lub wprowadzającym bezpośrednio produkty w opakowaniach na napoje, który się do niego zgłosi. – Upraszczając, podmiot reprezentujący, będzie zobowiązany ustawą reprezentować każdego wprowadzającego, który się do niego zgłosi i wykonywać obowiązki w jego imieniu – dodaje.
W opinii Dariusza Lizaka, za rychłym wydaniem przez UOKiK zgody na utworzenie przez wiodące firmy napojowe wspólnego operatora systemu kaucyjnego przemawia też to, że na przygotowanie się do organizacji tego systemu pozostało już niewiele czasu. Ustawa o zmianie ustawy o gospodarce opakowaniami i odpadami opakowaniowymi i odpadami opakowaniowymi oraz niektórych innych ustaw, zwaną ustawą kaucyjną, została podpisaną przez Prezydenta RP 30 sierpnia 2023 r., a jej przepisy wchodzą w życie 1 stycznia 2025 r. Nowy operator (po uzyskaniu zgody UOKiK) będzie jeszcze musiał dostać zezwolenie na prowadzenie systemu kaucyjnego od ministra klimatu i środowiska.
Ilu operatorów będzie tworzyło system kaucyjny? Czy Zwrotka i Polka przetrwają?
Taką zgodę w marcu br. otrzymała spółka Zwrotka (pełna nazwa Krajowy System Kaucyjny Zwrotka), która tym samym stała się pierwszym operatorem systemu kaucyjnego w Polsce. Na jej wydanie (od lutego br.) czeka też Polka (pełna nazwa Polka Operator Systemu Kaucyjnego Not For Profit). Za pierwszą z tych spółek stoi Grupa Biosystem, zajmująca się dotąd głównie odzyskiem opakowań oraz zużytego sprzętu elektrycznego i elektronicznego, a za drugim – Fundacja Odzyskaj Środowisko.
Dodajmy, że z inicjatywą utworzenia jednego operatora systemu kaucyjnego wyszli też trzej najwięksi producenci piwa, działające w Polsce, czyli Kompania Piwowarska, Carlsberg Polska i Grupa Żywiec, którzy obecnie czekają, aż Komisja Europejska i UOKiK wyda zgodę na taki ruch (w przypadku producentów napojów bezalkoholowych wystarczy zgoda UOKiK, bo ze względu na dużą liczbę firm na rynku spada ryzyko koncentracji i ograniczania konkurencji).
Zważywszy na fakt, że zarówno Zwrotka jak i Polka to niewielkie podmioty, a organizacja systemu kaucyjnego wymaga sporych inwestycji, pojawia się pytanie, czy będą one miały szansę współistnieć na rynku z operatorem, za którym stoją rynkowi giganci. Odpowiadając na nie, Dariusz Lizak stwierdził, że Krajowa Izba Gospodarcza Przemysł Rozlewniczy od początku konsultacji społecznych w ramach projektu ustawy o systemie kaucyjnym, opowiadała się za jednym operatorem/podmiotem reprezentującym, którego inicjatorami miały być firmy z branży napojowej, wspierane przez organizacje branżowe i stowarzyszeń.
– W obecnej sytuacji, trzeba powiedzieć przez niedopracowaną ustawę, większość podmiotów wprowadzających, szczególnie z sektora MŚP, wstrzymuje się od decyzji tworzenia podmiotu reprezentującego i czeka na rozwój sytuacji, co w efekcie niekorzystnie oddziałuje na tworzenie efektywnej struktury systemu kaucyjnego – stwierdził Lizak.
Zaznaczył również, że odpowiedź na pytanie dla ilu operatorów widzi miejsce w powszechnym systemie kaucyjnym, nie jest prosta, co wynika głównie z tego, że trudno jest dokładnie ocenić potencjał i zasoby niezbędne do tworzenia systemu kaucyjnego posiadane przez podmioty, które go obecnie budują, czyli głównie organizacji, zajmujących się zbiórką i recyklingiem odpadów.
Powszechny, ogólnokrajowy system kaucyjny jest jeszcze w powijakach
– Część z nich posiada w organizacjach zależnych środki transportu, magazyny i kapitał ludzki. Jednak bez szczegółowej analizy możemy powiedzieć, że na obecną chwilę, żaden z nich [tych podmiotów] nie jest jeszcze w pełni przygotowany, aby pokryć obszar całej Polski i stworzyć powszechny system – ocenia prezes KIG PR. – Oczywiście do końca roku jest jeszcze trochę czasu, więc wiele elementów systemu można będzie zorganizować i dopracować – zastrzega.
– Wobec tego, że mamy wiele podmiotów tworzących system, nasza Izba zgłosiła inicjatywę stworzenia tzw. organizacji parasolowej, z jednej strony wspierającej podmioty reprezentujące szczególnie w kontekście niezbędnej współpracy, między innymi w ramach wymiany informacji, a z drugiej kontroli efektywności procesów organizacyjnych – podsumowuje Dariusz Lizak.