Regulacje Parlamentu Europejskiego wprowadzane w ramach tzw. Zielonego Ładu mają co do zasady przyczynić się do zredukowania ilości śmieci z tworzyw sztucznych i ograniczyć ich wytwarzanie.
Opakowanie adekwatne do zawartości, czyli jakie?
Portal gazeta.pl informuje, że jednym z przepisów tego typu ma być obowiązek wprowadzania do sprzedaży produktów w opakowaniach, które będą adekwatne do ich zawartości.
W praktyce oznacza to, że owe opakowania nie mogą być za duże i w części wypełnione powietrzem. Obecnie tak pakowane bardzo często są chipsy i inne przekąski, ale też np. płatki śniadaniowe.
Wspomniany portal zwraca też uwagę, że tym sposobem Parlament Europejski rozwiąże także inny problem polegający na tym, że konsumenci, robiąc zakupy "nabierają się" na większe opakowania produktów, które w większym lub mniejszym stopniu wypełnione są powietrzem.
Jednorazówki i miniaturki też na cenzurowanym
Przypomnijmy, że Unia Europejska już wcześniej wprowadziła zakaz sprzedawania i używania jednorazowych talerzy, sztućców oraz słomek z plastiku.
Decyzją z końca kwietnia przyjęła natomiast kolejny pakiet przepisów (tzw. rozporządzenia PPWR), zgodnie z którymi od 1 stycznia 2030 r. zakazane będą jednorazowe opakowania z tworzyw sztucznych na nieprzetworzone świeże owoce i warzywa, jednorazowe kubki wykorzystywane w kawiarniach i restauracjach, a także opakowania na pojedyncze porcje (np. przypraw, sosu, śmietanki, cukru).
Zakaz obejmie też miniaturowe opakowania na artykuły toaletowe (np. szampon czy żel pod prysznic) i bardzo lekkie plastikowe torby na zakupy (poniżej 15 mikrometrów grubości).
Zaznaczmy też, że ten pakiet przepisów znacząco wpłynie nie tylko na branże HoReCa, ale także e-commerce oraz firmy kurierskie. Zgodnie z nimi nowy maksymalny odsetek pustej przestrzeni w opakowaniach zbiorczych, transportowych oraz opakowaniach, które będą stosowane w handlu elektronicznym, wyniesie 50 proc. Producenci i importerzy będą też zobowiązani zredukować do minimum wagę i objętość opakowań.