Zbliżające się wakacje są idealnym momentem, aby zacząć promować sprzedaż szybkich przekąsek na ciepło ze sklepu. Żabka Polska przygotowywała tę ofertę od pewnego czasu. Najpierw zadbała o to, aby jedzenie było w czym podgrzewać, a teraz stara się zapewnić sklepom wyposażonym w specjalne piece, klientów kupujących ciepłe jedzenie.
Szeroka kampania promująca ciepłe jedzenie z Żabki
Od 22 maja br. Żabka Polska ruszyła z kampanią „Weź to na gorąco!”, w której promuje street food. Z przekazem sieci handlowej będą mogli zapoznać się widzowie, słuchacze radia i internauci. Kampania obejmuje również kina, nośniki w przestrzeni publicznej – OOH oraz DOOH.
Firma zaplanowała też niestandardowe działania. W największych polskich miastach będzie można spotkać osobiście maskotkę akcji Frytunię. Sieć nawiązała współpracę z marką odzieżową i influencerami.
Hot dog już znany, teraz czas na frytki z Żabki i Frytunię na promocji
Żabka rozreklamowała się już jako sieć sprzedająca hot dogi, panini i kawę na ciepło. Hot dogów sprzedano 80 mln, a panini 14 mln. Teraz sieć chce przyciągnąć do siebie fanów nuggetsów, stripsów z kurczaka, zapiekanek (z kurczakiem i serem, z pieczarkami i serem, z salami), burgerów, churrosów oraz frytek.
Jednym z założeń nowej kampanii jest zaprezentowanie szerokiej oferty przekąsek na gorąco. – Z naszych badań wynika, że aż 95 proc. klientów – mając taką możliwość – skorzystałoby z okazji zjedzenia po drodze ciepłej przekąski. Dzięki ponad 10 000 placówek możemy im to zapewnić zawsze wtedy, kiedy mają na to ochotę, dlatego jeszcze mocniej chcemy postawić na rozwój gastronomii w naszych sklepach i mamy ambicję, by być największą siecią tzw. street foodu w Polsce – mówi Adam Manikowski, wiceprezes zarządu Grupy Żabka, dyrektor zarządzający Żabka Polska.
Do przyrządzania wspomnianych przekąsek stosowane są piece konwekcyjno-mikrofalowe, stanowiące połączenie tradycyjnego piekarnika z mikrofalą. Fale mikrofalowe pozwalają na podgrzanie zamrożonych lub chłodzonych produktów w ciągu paru minut, natomiast piekarnik zapewnia ich chrupkość. Urządzenia są dostępne w niemal połowie sieci sklepów i sukcesywnie będą pojawiać się w kolejnych. Do końca 2024 roku w urządzenia te będzie wyposażonych ok. 7 tys. z 10 tys. placówek.