Krzysztof Tokarz, prezes GK Specjał, w rozmowie z portalem wiadomoscihandlowe.pl przekonuje, że pełnienie funkcji placówek pocztowych przez sklepy spożywcze w mniejszych miejscowościach byłoby dla detalistów bardzo korzystne, nie tylko ze względu na fakt, że nawet większe sklepy mogłyby funkcjonować w niedziele.
– Byłaby to bardzo atrakcyjna oferta uzupełniająca, bardzo silny magnes dla części klientów. Co więcej, urzędy czy punkty pocztowe są bardzo często nieczynne w soboty, co dla potencjalnego klienta jest bardzo dużą uciążliwością. Tymczasem sklepy spożywcze są czynne w soboty, a wiele z nich także w niedziele. Dostępność podstawowych usług pocztowych dla klientów wzrosłaby więc niepomiernie – wskazuje szef Specjału.
Dodatkowe usługi przyciągają klientów
– Widzimy na przykładzie usługi Orlen Paczka, że nawet jeśli sama w sobie jest ona słabo opłacalna dla sklepów, bo za tę pracę dostają grosze, to jednak przyciąga klientów, także nowych, którzy wcześniej mogli nawet nie wiedzieć o istnieniu danej placówki. Gdy już ktoś przyjdzie do sklepu nadać czy odebrać korespondencję, przy okazji zapewne coś kupi, a nawet jeśli nie kupi, to zobaczy, co dany sklep oferuje, jakie ma ceny, jakie ma promocje. Tak generuje się synergie – przekonuje przedsiębiorca.
GK Specjał jest otwarta na wszelkie możliwości wspierania swoich partnerów detalicznych i szuka coraz szerszej gamy usług dodatkowych, które sklepy mogłyby realizować. Gdyby więc była taka możliwość, wiele sklepów z pewnością przyjęłoby podstawowe obowiązki operatora pocztowego.
– Przyznam, że badaliśmy kiedyś możliwość utworzenia placówek pocztowych w sklepach, z uwagi na zakaz handlu w niedziele. Natomiast wymogi poczty były tak duże, procedury tak skomplikowane i pracochłonne, że praktycznie niewykonalne w typowym sklepie spożywczym. Z tym że odnieśliśmy wrażenie, że nie były to wymogi związane z jakością świadczonych usług, tylko raczej warunki blokujące, zniechęcające – najwyraźniej pocztowcy nie byli zainteresowani taką współpracą – wspomina Krzysztof Tokarz i doradza:
– Poczta Polska musi się gruntownie zreorganizować, zoptymalizować działalność operacyjną, unowocześnić, mocniej wejść w logistykę dla e-commerce, w przeciwnym wypadku będzie trwale nierentowna. Powinni znaleźć menedżera z wiedzą, energią i pomysłami, powinni zbudować wieloletnią strategię rozwoju, nie bazującą wyłącznie na obsłudze korespondencji, bo za jakiś czas nawet pism urzędowych nie będzie albo będzie ich tak mało, że się z tego nie utrzymają.