Tak jest z każdą inną rozwijająca się firmą lub siecią, co wiem z obserwacji np. Biedronki i tego jakie miała standardy w 2003 r., a jakie one są po 2012 r. Podobnie należąca do rosyjskiej grupy X5 sieć sklepów Pyaterochka, która przekształciła się ze sklepu, który był fatalny, chociaż swego czasu miał świetne wyniki (nie miał konkurencji), w model konkurencyjny, co nie byłoby możliwe bez poprzedniego etapu zagospodarowania rynku. Właśnie na tym etapie, na którym były kiedyś wymienione sieci handlowe, znalazło się teraz Profi.
Mamy ciągle bardzo duży obszar do rozwoju i nadal nie zwalniamy ekspansji. Mimo panującego kryzysu i wywołanych przez niego problemów z wydawaniem dokumentów przez urzędy, co wpływa na spadek możliwości otwarć sklepów, otworzymy w tym roku ponad 230 placówek. Natomiast na następnym etapie rozwoju firmy jakość naszych marketów będzie grała znacznie większą rolę. Będziemy podejmować wysiłki, aby te elementy jakościowe były coraz bardziej widoczne.
Nie będziemy kłaść akcentu tylko na ceny i bliskość, która jest ogromnym atutem sklepów Profi, ale też na elementy konkurencyjności ze względu na unikatowość asortymentu, jakość obsługi i doświadczenie zakupowe. Tym co jest ważnym elementem naszego nowego konceptu handlowego pod nazwą Monako, jest jakość gotowej żywności, którą można wziąć na wynos, albo zjeść na ulicy. Mamy w tej chwili ogromne sprzedaże w sklepie eksperymentalnym, like for like przez dwa miesiące po otwarciu utrzymuje się powyżej 50 proc., z bardzo duży udziałem gotowej żywności. Na niektórych kategoriach mamy kilkuset procentowy wzrost, przypominam, że to sklep, który przedtem operował i otworzyliśmy go na nowo w nowym modelu biznesowym. Na 700 mkw. mieliśmy 4000 klientów przez pierwsze dwa tygodnie, a mamy w promieniu 500 metrów Kaufland, Lidl i Carrefour Market, więc nie można powiedzieć, że nie mamy konkurencji, a klient nie jest zamożny. Wygląda na to, że nam się udało.
Tym pierwszym pilotażowym sklepem wykonaliśmy pierwsze 100 metrów maratonu, ale jest to ważne 100 metrów, bo pokazuje, w którym kierunku będzie biegło Profi. Kolejne otwarcie sklepu formatu supermarket w Craiova 4 grudnia. To sklep już istniejący od kilku lat na terenie lokalnego centrum handlowego, będzie przekształcony w koncepcie „Monaco”. Będą tam wprowadzone zmiany w stosunku do prototypowego sklepu z Ploiesti, uczymy się i będziemy stale poprawiali nowy koncept dalej będą kolejne rekonstrukcje istniejących większych Profi w formacie supermarket, ale już w 2021.
To pierwszy krok, a jak będą wyglądały kolejne? W jakim tempie będzie postępowała modernizacja sieci? Jaką część sklepów obejmie?
Przede wszystkim trzeba zrozumieć, że Profi nie jest jednorodną firmą pod względem formatów sklepów jak Biedronka lub Żabka, jest ona znacznie bardziej złożona. Można powiedzieć nawet, że to nasza pięta Achillesa, a jednocześnie potężna przewaga konkurencyjna. Ponieważ możemy rozwijać się bardzo szybko, równocześnie w wielu obszarach i możemy lepiej adaptować się do lokalnych potrzeb. Mamy dwa kierunki działania - kierunek miejski i kierunek pozamiejski. Podobnie jak w Polsce, ludność rumuńska rozkłada się mniej więcej pół na pół, w obszarach miejskich saturacja handlu nowoczesnego jest na bardzo wysokim poziomie, a na terenach wiejskich jest poniżej poziomu, który znamy z Polski.
