Sieć sklepów Delikatesy Centrum, których operatorem jest Eurocash liczyła na koniec 2023 roku 1464 sklepy, o 19 mniej niż rok wcześniej. Wobec mocnej konkurencji ze strony takich sieci, jak Biedronka, Lidl czy Dino, DC postanowiły powalczyć o klientów.
Zaczęło się od programów lojalnościowych
Pierwszym ogłoszonym krokiem była możliwość skanowania nie tylko kart lojalnościowych sieci Delikatesy Centrum, ale też kart i aplikacji dwóch konkurencyjnych detalistów, czyli Lidla i Biedronki. Teraz marka należąca do Eurocashu wdraża nowy koncept sklepów.
– Nowe Delikatesy Centrum to najbliższy supermarket, który spełnia potrzeby polskiego konsumenta w zakresie oferty produktów świeżych i regionalnych, atrakcyjnych cen podstawowych produktów spożywczych, a przede wszystkim wspaniałej spersonalizowanej oferty lady mięsno-wędliniarskiej – informuje Dariusz Stolarczyk, członek zarządu Grupy Eurocash odpowiedzialny za sieć Delikatesy Centrum.
Dariusz Stolarczyk dodaje, że "sklep DC jest ulubionym miejscem na codzienne zakupy, ale także dobrym biznesem dla właściciela sklepu i franczyzodawcy". Właśnie w systemie franczyzowym Eurocash planuje rozwijać tę sieć handlową.
Z myślą o wygodzie klientów
W raporcie rocznym Grupy Eurocash ujęto, że Segment Detaliczny spółki składający się głównie ze sklepów pod marką Delikatesy Centrum, w ub. roku „kontynuował dążenie do poprawy doświadczenia zakupowego dla klientów”.
Sprzedaż detaliczna segmentu wzrosła o 4,2 proc., a w ujęciu LfL (w bazie sklepów porównywalnych) sprzedaż sklepów pod marką Delikatesy Centrum wzrosła o 4,6 proc. Takie dane wyraźnie odstają od wyników uzyskanych przez Biedronkę czy Dino, które również opublikowały swoje wyniki sprzedaży. W Biedronce dynamika sprzedaży LfL wyniosła w ub. roku 14,2 proc., natomiast w Dino było to 17,2 proc.
Stąd konieczność popracowania nad atrakcyjnością oferty w Delikatesach Centrum. „Nasze prace skupiały się nad optymalizacją współpracy z naszymi klientami, których efektem jest nowa strategia DC 2.0., rozwijana przy znacznym udziale franczyzobiorców oraz przygotowaniem nowego modelu operacyjnego sklepu, który będzie testowany i wdrażany w roku 2024” – napisał w sprawozdaniu zarządu Paweł Surówka, prezes zarządu Grupy Eurocash.
Nowy koncept z nowymi cenami...
Dariusz Stolarczyk zdradza nieco więcej na temat wyżej wymienionych zmian. – Odpowiadając na potrzeby opracowaliśmy innowacyjną koncepcję sklepu - model, który zarówno adresuje nowoczesne potrzeby w zakresie cen i asortymentu, ale także efektywności kosztowej i inwestycyjnej – napisał.
W marcu tego roku otwarto pierwszy sklep Delikatesy Centrum w nowej odsłonie. Mieści się on w Wyszkowie przy ul. Centralnej 10. Do końca kwietnia sieć zmieni w podobny sposób 10 placówek, a do końca czerwca 2024 roku będzie ich 30.
Nowe Delikatesy Centrum oznaczono w specjalny sposób. Przy szyldzie sklepu umieszczono wyraźny napis na żółtym tle „nowe”. W środku spółka zadbała o odpowiednią ekspozycję produktów. Na filmie udostępnionym przez Dariusza Stolarczyka wyraźnie widać odpowiednie oświetlenie stoisk warzywnych, z pieczywem czy mięsem.
... i większym porządkiem
Ponadto na sali sprzedaży zmieniła się nawigacja. Poszczególne strefy zostały oznaczone estetycznymi planszami z napisami: piekarnia, najświeższe warzywa, mięsny, a nad szafami chłodniczymi zawisły szyldy "sałaty", "gotowe", "nabiał". Analogicznie oznaczono stoisko alkoholowe oraz poszczególne strefy w środkowej części sklepu, gdzie znajdują się produkty spożywcze, chemia domowa i kosmetyki.
Delikatesy Centrum w nowym formacie sprawiają wrażenie bardziej uporządkowanych i estetycznych. Ponieważ sieć walczy o klienta z markami dyskontowymi, zdecydowała się wyeksponować promocje cenowe. W widocznych miejscach poszczególnych stoisk zawieszono szyldy „super cena!”. Takie oznaczenia znajdują się przy warzywach, nabiale, a także regałach, na których oferowane są artykuły sezonowe i promocyjne.
Zmiany w Delikatesach Centrum widać także w ofercie sklepów działających pod tą marką. Sieć zaczęła emitować kupony promocyjne, nastawiona jest na sprzedaż większej liczby produktów, co widać na przykładzie promocji typu 3+1, 3+2, a nawet 6+6 w przypadku zakupu całego kartonu mleka.