Parking Gamy jest duży, ustawny, łatwo tu wjechać i wyjechać, więc nie trzeba ani zbytnio manewrować, ani czyhać na wolne miejsce, tracąc nerwy i czas. O tym, że to wielki atut lubartowskiej placówki jest przekonany również personel. – Ne ma drugiego równie dobrego parkingu w mieście – zapewnia Krystyna Bobikowska, zastępca kierownika Gamy. Z jej obserwacji wynika, że ta łatwość parkowania przekłada się na około trzykrotnie większy ruch niż w placówkach o podobnym metrażu (Gama ma 320 mkw.). Za sukcesem sklepu stoi również lokalizacja – przy wjeździe do miasta od strony Lublina. Mieszkańcom spoza Lubartowa, którzy robią w tym mieście zakupy, nie chce się wjeżdżać do centrum i stać w korkach.
Kupują w Lubartowie, jedzą za granicą
Co, oprócz parkingu decyduje, że Lubartowianie wybierają Gamę? Wędliny. Przyciąga ich wybór i świeżość. Zdarza się, że niektórzy klienci w koszyku mają wyłącznie wędlinę lub mięso. – Te produkty muszą być dobrej jakości, a przede wszystkim świeże. My to zapewniamy – mówi Krystyna Bobikowska. Ponoć w weekendy kolejka po wędliny (m.in. JBB, Tarczyński) wylewa się na zewnątrz sali sprzedaży. Jako jeden z nielicznych sklepów w Lubartowie Gama ma maszynę do hermetycznego pakowania. Zainteresowanie taką usługą jest olbrzymie. Głównie wśród osób, które wyjeżdżają do pracy za granicę. Zamawiają wówczas kilka-kilkanaście plastrowanych porcji po około 20 dkg. To lepsze niż konserwa, którą po otwarciu trzeba w miarę szybko zjeść, poza tym o wiele lżejsze. No i pewne smaczniejsze…
Mieć własną piekarnię
W sąsiedztwie Gamy stoją bloki oraz domy jednorodzinne, jednak tylko około 20 proc. ich mieszkańców robi w Gamie zakupy. Większość klientów to ludzie, który mieszkają gdzie indziej, ale wybierają Gamę przy Lubelskiej z powodów wymienionych wyżej.
Placówka ma swoją piekarnię, która zaopatruje sklep trzy razy dziennie: przed szóstą, około dziesiątej i po południu. Częstotliwość dostaw to jedno, ale są i inne plusy wynikające z posiadania piekarni. Łatwiej eksperymentować z ofertą, np. jeśli jakaś nowość się nie sprawdziła, można ją szybko wycofać i wprowadzić coś innego. Wygodniej jest także promować asortyment i realizować specjalne zamówienia, np. na keksy czy torty.
Cenówki w dziale z winem mają napisy typu „do czerwonego mięsa”, „do makaronów”, „do ciasta”. Genialny i prosty pomysł na to, by klienci czuli się w tym dziale swobodnie. Wciąż bowiem Polakom brakuje podstawowej wiedzy o winie. Wstydzimy się tego i w efekcie boimy zapytać sprzedawcy. Prosta informacja, co się pije do czego, załatwia sprawę. Obsługa potwierdza: odkąd pojawiły się cenówki z rekomendacją, klienci spędzają w dziale więcej czasu, czują się w nim pewniej i – co najważniejsze – więcej kupują. O tym, że sklep przywiązuje dużą wagę do wina, świadczy fakt, że produkty z tej kategorii można znaleźć również poza macierzystym działem.
Gama poleca
Dobrze zaopatrzone jest również stoisko z mocnym alkoholem. Zwłaszcza, jeśli chodzi o małe objętości, chętnie kupowane przez klientów lubartowskiej Gamy. Personel stara się urozmaicić ofertę tego działu, prezentując w dobrze eksponowanym miejscu kosze prezentowe.
Widać, że zarządzający wiedzą, co to znaczy sprzedaż komplementarna: chipsy stoją obok piwa, przybory do czyszczenia obok naczyń itd. Sklep jest dobrze oświetlony i uporządkowany. Przy stoisku mięsnym pozostawiono dużo miejsca do manewrowania wózkiem – biorąc pod uwagę popularność tutejszych wędlin, to dobre rozwiązanie. Towar jest oznakowany na kilka sposobów, np. „Gama poleca”, „super cena”, a podwieszone tablice z informacją na temat tego, co można znaleźć w danym dziale, są widoczne z daleka. W ofercie Gamy znajdziemy również tekstylia, jak rękawiczki, kapcie, skarpetki, pończochy, a nawet reprodukcje obrazów.
Mięso i wędliny z Gamy znane są z jakości i świeżości w całym Lubartowie
Gama to uporządkowany sklep, z szeroką ofertą i dużą przestrzenią dla klientów
– Klient ma zakodowane, że w dyskoncie jest taniej. Ale jeśli ktoś porównuje ofertę, wie, że u nas często ceny są niższe – mówi Krystyna Bobikowska, zastępca kierownika Gamy w Lubartowie
Informacje na cenówkach pomagają dobrać wino do okazji. Klienci czują się dzięki temu pewniej i więcej kupują
Sklep znajduje się na wjeździe do miasta. To atut, bo ludziom często nie chce się jechać dalej ze względu na korki